Jako, że mamy już wakacje i pogoda dopisuje postanowiliśmy poruszyć bardzo ważny temat niebezpieczeństw czekających na nas nad wodą. W tak gorące dni jak obecnie najchętniej przebywamy nad brzegiem jeziora, rzeki czy morza. Niestety statystyka nie kłamie i liczba utonięć nie maleje więc poniżej zamieszczamy opis kilku czynności, które każdy z Was może opanować i w rezultacie uratować życie osobie potencjalnie tonącej.

Na wstępie warto przywołać statystyki by dać do myślenia i uzmysłowić jak istotny jest to problem. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ocenia, że każdego roku z powodu utonięcia umiera na całym świecie 450 000 osób. W zeszłym roku w Polsce przez 4 miesiące, w okresie od czerwca do września, utonęło 337 osób.

W tym roku, w samym czerwcu życie straciło już 68 osób, a ponieważ w maju również dopisywała pogoda to ofiar było tylko niewiele mniej. Porównując z tym samym okresem w roku ubiegłym, tragicznych śmierci jest więcej i tradycyjnie już liczba utonięć po spożyciu alkoholu przewyższa dwukrotnie, a w niektórych latach trzykrotnie, liczbę utonięć w stanie trzeźwym – trudno o jaśniejszy przekaz i oczywiste wnioski z tego płynące.

Przechwytywanie

Jak wiadomo głównym powodem śmierci podczas tonięcia jest niedotlenienie. U osoby nieoddychającej już po 4-5 min rozpoczyna się umieranie komórek mózgowych. Pogotowie jak najszybciej wezwane przyjedzie po kilku bądź kilkunastu minutach. Jeżeli w tym czasie nie zaczniemy udzielać danej osobie pomocy JEJ SZANSE NA PRZEŻYCIE DRAMATYCZNIE MALEJĄ.

Zapoznajmy się więc z kilkoma zasadami, które każdy z Nas bez problemu opanuje i dzięki ich zastosowaniu stwarza szansę uratowania życia osobie potencjalnie tonącej.

Po pierwsze musimy zadbać o własne BEZPIECZEŃSTWO!!! NIE wskakujmy więc do głębokiej wody ratować osobę tonąca jeśli nie jesteśmy przeszkoleni. (Ratownicy WOPR).
• Rozmawiajmy z poszkodowanym
• Sięgnijmy do niego jakimś przedmiotem (kijem lub elementem ubioru)
• Rzućmy poszkodowanemu linę lub specjalna rzutkę ratownicza
• Można użyć łodzi lub innego sprzętu pływającego by dotrzeć do poszkodowanego
• Jeżeli wejście do wody jest konieczne należy wziąć ze sobą przedmiot
unoszący się na wodzie

Wspominaliśmy o tym w porannym poście ale ponownie uczulamy. NIE PODPŁYWAJCIE DO OSOBY TONĄCEJ BEZ PRZEDMIOTU, KTÓRY UNOSI SIĘ NA WODZIE I MOŻECIE JEJ GO PODAĆ. Osoba tonąca w ferworze walki jest tak silna, że drobna kobieta jest w stanie podtopić dobrze zbudowanego ratownika. A wówczas nie dość, że nie pomogliśmy to jeszcze jesteśmy kolejna osoba do ratowania. Poszkodowanego należy wyciągnąć na brzeg jak najszybciej a resuscytacje rozpocząć tak szybko jak to możliwe.

Poniżej znajdziecie filmik z kilkoma ciekawostkami związanymi z utonięciami oraz grafikę prezentującą zasady resuscytacji w przypadku utonięcia.

PAMIĘTAJCIE BY NIE PRZERYWAĆ RESUSCYTACJI I W MIARĘ MOŻLIWOŚCI ZMIENIAĆ SIĘ Z INNĄ OSOBĄ BY UTRZYMAĆ ODPOWIEDNIĄ SIŁĘ UCIŚNIĘĆ I TYM SAMYM PRAWIDŁOWO POMPOWAĆ KREW Z TLENEM DO MÓZGU ZAPOBIEGAJĄC OBUMIERANIU KOMÓREK

Jakub Bąk

Źródła – www.prc.krakow.pl; www.wopr.pl; www.statystyka.policja.pl

pierwsza_pomoc