Wczoraj policjanci z Oddziałów Prewencji Policji w Gdańsku pełniąc służbę na terenie Pruszcza Gdańskiego uratowali życie mężczyźnie. 37-latek skoczył z mostu do płytkiej rzeki. Mundurowi połamanego i nieprzytomnego mężczyznę wyłowili z wody, udzielili mu pierwszej pomocy. Dzięki szybkiej reakcji policjantów mężczyzna trafił do szpitala, gdzie został objęty specjalistyczna opieką.
Dyżurny z Pruszcza Gdańskiego 30 stycznia br. przed godziną 9:00 otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Bielkówko przy moście chodzi mężczyzna przy barierkach i wygląda na mocno przemarzniętego.  Dyżurny natychmiast na miejsce wysłał patrol policjantów z Oddziałów Prewencji w Gdańsku, którzy pełnili służbę na terenie Pruszcza Gdańskiego. Mundurowi nie widzieli już nikogo na moście i zaczęli obszukiwać teren wokoło. Przy jednym z filarów mostowych zauważyli mężczyznę leżącego w wodzie. Policjanci wbiegli do wody, wyciągnęli go na brzeg. Mężczyzna był połamany,  mocno poobijany i nieprzytomny. Policjanci udzielili pierwszej pomocy, mężczyzna odzyskał przytomność. Mundurowi owinęli go kocem termicznym. Był to 37-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego. Mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie został objęty specjalistyczną opieką.
Dzięki dużej determinacji policjantów na służbie kolejny raz uratowano życie ludzkie.

Brawo
MNR