Na profilu facebookowym Urzędu Miasta możemy przeczytać o wizycie przedstawicieli 10 miast z Ukrainy, którzy przyjechali do Pruszcza Gdańskiego po to aby poznać zasady funkcjonowania Budżetu Obywatelskiego. Tylko czy nasze miasto jest rzeczywiście wzorem do naśladowania jeżeli chodzi o ten temat? Mamy poważne wątpliwości.

Zacznijmy od statystyk. W tym roku zostało zgłoszonych o połowę mniej wniosków niż w roku poprzednim i zdecydowanie mniej niż w dwóch pierwszych edycjach. A teraz najważniejsze, bo kto ma decydować o wybranych inwestycjach jak nie mieszkańcy. W tym roku w głosowaniu wzięło udział 1139 mieszkańców! Czyli około 3% naszej pruszczańskiej populacji. Dla przypomnienia rok temu zagłosowało 1801 mieszkańców, a dwa lata temu 3524 mieszkańców. Same liczby mówią, że jest coś nie tak.

Jak wiemy przy Radzie Miasta funkcjonuje Komisja ds. Budżetu Obywatelskiego składająca się z przedstawicieli Rady i urzędników. Komisja analizuje i zatwierdza wnioski, pomaga przy liczeniu głosów, a także, a może przede wszystkim, zajmuje się regulaminem Budżetu Obywatelskiego, który może zostać przez Komisję zmieniony. Oddajemy głos radnemu Bartłomiejowi Chrząszczowi, członkowi Komisji ds. Budżetu Obywatelskiego: –

Wielokrotnie na posiedzeniach Komisji była mowa o zmianach w regulaminie po to aby zwiększyć zainteresowanie mieszkańców. Sugerowałem zawieszenie kolejnych edycji do czasu zrealizowania wszystkich zaległych inwestycji lub organizowanie kolejnych edycji co dwa lata po to aby nie było opóźnień w realizacji wybranych projektów, bo jak wiemy jest z tym niemały problem. Niestety moje pomysły póki co nie spotkały się z akceptacją Komisji.

W takim razie warto zadać pytanie, po co jest ta Komisja? Jeżeli widać brak zainteresowania mieszkańców, to czy jest sens organizowania kolejnych edycji? Kiedyś w komentarzach padły zarzuty pod naszym adresem, że nie piszemy o Budżecie Obywatelskim, że nie promujemy projektów. Przypomnimy tylko, że jeszcze dwa lata temu, gdy z chęcią pisaliśmy na ten temat w głosowaniu wzięło udział 3524 mieszkańców, czyli znacznie więcej niż w obecnej edycji. W zeszłym roku na posiedzenie Komisji ds. Budżetu Obywatelskiego, na którym miały zostać ogłoszone wyniki wybrał się redaktor naczelny portalu pruszczanie.pl Jacek Wałdoch. Niestety został z tego posiedzenia wyproszony przez Przewodniczącą Rady Miasta i wspomnianej Komisji Małgorzatę Czarnecką-Szafrańską, która za namową radcy prawnego skorzystała z przepisów dotyczących komisji stałych przy Radzie Miasta. Oczywiście jest to pokłosie tego, że dwa lata temu opublikowaliśmy wyniki głosowania wcześniej niż pojawiły się one na stronie urzędu. Przypomnimy tylko, że zasady funkcjonowania Budżetu Obywatelskiego, a także same wyniki nie są i nigdy nie były objęte żadną klauzulą tajności. Poza tym plotki o wynikach krążyły wtedy już od kilku dni.

Ciekawe czy naszym gościom z Ukrainy zostały przedstawione statystyki dotyczące głosowania lub problemy z takimi projektami jak budowa basenu czy kina w budynku CKiS? Bo podobno: „Już w trakcie wizyty studyjnej w terenie deklarowali, że niektóre z naszych doświadczeń chcą przenieść na swój grunt jako dobre praktyki”. Oby później nie mieli pretensji…

Krzysztof Szpila