Policjanci z wydziału ruchu drogowego komendy powiatowej w Pruszczu Gdańskim ustalają przyczyny wypadku drogowego do którego doszło dzisiaj rano na drodze krajowej nr 91 w Łęgowie. Kierujący volkswagenem transporterem uderzył w tył toyoty yaris. Toyota pchnięta siłą uderzenia najechała na tył renaulta kangoo. Renault uderzył w jadącą przed nim skodę octavię. Do szpitala trafił kierowca renaulta i kierująca toyotą. Ruch samochodów przebiegał bez żadnych zakłóceń.

Dzisiaj o godz. 7:42 dyżurny policji odebrał zgłoszenie z wojewódzkiego centrum powiadamiania ratunkowego, że na drodze krajowej nr 91 w Łęgowie doszło do wypadku drogowego 4 samochodów osobowych. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze. Na miejscu wypadku technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny. Sprawdzono stan trzeźwości dwóch kierujących. Pozostali bezpośrednio po wypadku zostali odwiezieni o szpitala.Pruszcz zderzenie 4 aut na krajowej 91

Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 46-letni mieszkaniec gminy Pruszcz Gdański jadący volkswagenem transporterem w kierunku Tczewa w miejscowości Łęgowo uderzył w tył toyoty yaris. 40-letnia mieszkanka gminy Pszczółki kierująca toyotą pchnięta siłą uderzenia najechała na tył renaulta kangoo. Kierowca renault uderzył w jadącą przed nim skodę octavię, której kierującym był 67-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego. Do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku trafił kierowca renaulta i kierująca toyotą.
Kierowca skody i volkswagena byli trzeźwi. Stan trzeźwości kierującej toyota i kierowcy renaulta zostanie sprawdzony w szpitalu. Ruch samochodów przebiegał bez żadnych zakłóceń.

Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

 

[mat. prasowe Policji]