Na placu Jana Pawła II odbyły się uroczystości związane z rocznicą tzw. „powrotu Pruszcza do Macierzy”. Święto obchodzone jest od zakończenia II wojny światowej, kiedy w marcu 1945 roku do Praust weszły oddziały Armii Czerwonej, a następnie miasto przyłączono do Rzeczpospolitej Polskiej.

Co roku obchody uświetnia kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego, a także liczne poczty sztandarowe organizacji kombatanckich, szkół oraz grup rekonstrukcyjnych. Ze względu na przypadające w weekend Święta Wielkiej Nocy uroczystości przesunięto na dzisiaj, dlatego przybyło na nie niewiele osób, a była to głównie młodzież szkolna i przedszkolaki.

Święto to już od dawna budzi wiele kontrowersji, ponieważ kojarzone jest z rozpoczęciem okupacji radzieckiej. Tuż po wkroczeniu Rosjan na dawne ziemie niemieckie zaczęły się gwałty na miejscowych kobietach, rabunek pozostawionego mienia i mordowanie członków polskich organizacji podziemnych. Prawdopodobnie to te argumenty sprawiły, że dopiero w tym roku władze miejskie i powiatowe zrezygnowały z oficjalnego złożenia kwiatów na rosyjskim cmentarzu wojennym przy ul. Zastawnej.

Ocenę słuszności celebrowania powrotu Pruszcza do Macierzy pozostawiamy pruszczanom. Osoby, które nie mogły wziąć udziału w uroczystościach przed starostwem mają jeszcze okazję uczestniczyć w wieczornej Mszy Świętej w kościele Podwyższenia Krzyża Św. o godz. 18:00.

 

[Jacek Wałdoch]