Policjantki z wydziału kryminalnego pruszczańskiej komendy na lotnisku w Gdańsku zatrzymały 41-latka poszukiwanego listem gończym. Gdyby nie szybkie i zdecydowane działanie funkcjonariuszek, mężczyzna wyleciałby na Teneryfę, gdzie usiłowałby uniknąć kary 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Jedną z podstawowych czynności policjantów jest zatrzymywanie osób poszukiwanych. Najczęściej są to osoby, w których sprawie zapadły wyroki kary pozbawienia wolności. Część jest poszukiwana przez organy ścigania celu przeprowadzenia z nimi czynności procesowych.

Duża część tej pracy i koordynowanie tego typu działań na terenie powiatu gdańskiego spoczywa na barkach policjantów z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.

Policjantki z wymienionego zespołu ustaliły, gdzie może przebywać 41-latek, wobec którego sąd wystosował list gończy. Mężczyzna miał zasądzony wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności za niepłacenie alimentów.

Funkcjonariuszki zebrały informacje i błyskawicznie podjęły działanie. Okazało się, że 41-latek zamierza wyjechać za granicę, co z pewnością utrudniłoby zatrzymanie go i doprowadzenie do aresztu. Policjantki zatrzymały mężczyznę na lotnisku w Gdańsku tuż przed odlotem na Teneryfę.

41-latek został przewieziony do aresztu, gdzie będzie odbywał zasądzony wyrok.

Z całą pewnością można stwierdzić, że gdyby nie szybkie i zdecydowane działanie funkcjonariuszek, poszukiwany opuściłby granice Polski i usiłowałby uniknąć kary.