Dzisiejszy temat chcielibyśmy potraktować jako ciekawostkę, a po części również jako sondę.
W ostatnim czasie w kilku polskich miastach, których nazwa składa się z dwóch członów samorządowcy oraz lokalni aktywiści wpadli na pomysł aby pozbyć się tego drugiego członu. Póki co udało się to tylko w Stargardzie, który do niedawna był jeszcze szczecińskim. Wiemy także, że temat poruszany był również w Starogardzie Gdańskim. Czy uważacie, że powinniśmy usunąć z nazwy naszego miasta przymiotnik gdański?
Według stanu na 2006 rok Stargard był największym w Polsce i jednym z największych na świecie miast z określeniem pochodzącym od innej miejscowości. Dlatego już w 1999 roku Towarzystwo Przyjaciół Stargardu rozpoczęło kampanię mającą na celu usunięcie z nazwy miasta przymiotnika szczeciński, wskazując m.in., że ułatwi to cudzoziemcom wymowę oraz podniesie lokalną tożsamość mieszkańców. Ten drugi argument jakoś do nas przemawia. Natomiast ten pierwszy w naszym przypadku nie stanowi problemu, bo cudzoziemcom raczej trudniej wymówić nazwę Pruszcz niż słowo gdański!
Wróćmy jeszcze na chwilę do Stargardu. Ze względu na zmianę przepisów, zgodnie z którymi od 2015 r. nie jest wymagana zmiana np. praw jazdy i dokumentów rejestracyjnych pojazdów w przypadku zmiany nazwy miejscowości, Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji przeanalizowało ponownie koszty związane z wprowadzeniem zmiany nazwy miasta i uznało, że wprowadzenie takiej zmiany jest zasadne. Jak widać cała procedura trwała dosyć długo. Jeżeli chodzi o koszty to według władz nową nazwę będzie można wprowadzać w ciągu kilku lat, co pozwoli rozłożyć koszty z tym związane. Póki co wyniosły one niecałe 50 tysięcy złotych.
W Starogardzie Gdańskim na razie tylko mówi się i plotkuje na powyższy temat. Zdania mieszkańców są podzielone, część z nich w ogóle sobie głowy tym nie zawraca.
Jeżeli chodzi o nasze miasto to pewnie większość z Was wie, że kiedyś nosiło ono nazwę Praust, bez żadnych dodatkowych członów. Przez wiele lat Pruszcz był dzielnicą Gdańska. Po zakończeniu II wojny światowej Pruszcz ponownie stał się samoistną jednostką administracyjną przyjmując do swojej nazwy człon gdański.
Czy popieracie działania władz Stargardu? Czy uważacie, że powinniśmy iść tą samą drogą? Może macie inne argumenty za tym żeby pozbyć się przymiotnika gdański z nazwy naszego miasta? A może po prostu według Was jest to tylko temat zastępczy i próba wykazania się niedowartościowanych samorządowców?
Z niecierpliwością czekamy na Wasze opinie.
[Krzysztof Szpila]
Pruszczów w Polsce jest kilka. Niech nasz wyróżnia się tym „Gdański”
Wedlug mnie fajnie , że w nazwie jest gdański . Przykład rozmawiam z kimś spotkanym na wakacjach za granicą na pytanie skąd jestem odpowiadam z Pruszcza Gdanskiego i nie ma zbędnych pytań gdzie leży ta miejscowość, a po usunieciu ludzie beda dumac gdzie to jest.. Nawet w Pucku dużo osób nie wie co to Pruszcz jak się powie bez Gdański 🙂 także lepiej nie ruszać !
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pruszcz
Powinno zostać tak jak jest. Byłby to piąty Pruszcz w Polsce. Nie licząc, że jest jeszcze gmina w kujawsko-pomorskim o tej samej nazwie. Byłyby tu tylko problemy z adresowaniem. Przy okazji „gdański” od razu wskazuje lokalizację geograficzną.
całkowicie się zgadzam z pana/pani komentarzem i jestem za tym by nazwa „Pruszcz Gdański” została 🙂