Policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami, próbującymi wyłudzić oszczędności. Przestępcy często wykorzystują chęć pomocy i niewiedzę swoich ofiar lub oferują im szybki i łatwy zysk. Policjanci otrzymali zgłoszenia o oszustwach metodą „NA BLIKA”, w którym osoby straciły ponad 2000 złotych oraz metodą „NA INWESTYCJE W KRYTOWALUTY”, oszukany stracił blisko 40 tysięcy złotych.

W weekend policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim przyjęli kolejne zawiadomienie o oszustwie, do którego doszło za pośrednictwem portalu społecznościowego, tzw. metodą „NA BLIKA”. Konta społecznościowe często wykorzystywane są przez oszustów, którzy próbują wyłudzić pieniądze od naszych znajomych. Najpierw oszuści włamują się na konto społecznościowe wybranej osoby, a następnie podszywają się pod nią i rozsyłają wiadomości do jej znajomych. W takich wiadomościach proszą o wygenerowanie kodu BLIK pod pretekstem pilnej potrzeby opłacenia czegoś przez internet. Oszuści wykorzystują niewiedzą swoich ofiar i chęć pomocy. W taki sam sposób znajomi, którzy chcieli pomóc koleżance stracili ponad 2000 złotych.

Następne zgłoszenie, które otrzymali policjanci dotyczyło oszustwa metodą „NA INWESTYCJE W KRYPTOWALUTY”. Oszukany otrzymał telefon, w którym poinformowano go o możliwości szybkiego i łatwego zarobku, co skusiło mężczyznę. Krok po kroku poinstruowano go co ma zrobić. Aby zacząć inwestycje musiał kliknąć w link, który otrzymał od rzekomego doradcy i zainwestować 150 euro. Następnie poszkodowany otrzymał kolejny link, który instalował aplikację AnyDesk. Jest to aplikacja, która daje dostęp do zdalnej obsługi pulpitu urządzenia. Mężczyzna po pewnym czasie dostał kolejny telefon i dowiedział się, że musi zapłacić podatek od rzekomo zarobionych pieniędzy. Oszuści wysłali mu kolejny link, a nieświadomy mężczyzna udostępnił oszustom dane, które miały być potrzebne do opłacenia podatku. Gdy wszedł na swoje konta bankowe zorientował się, że został oszukany, a w ten sposób stracił prawie 40 tysięcy złotych.

Policjanci przypominają!

Należy pamiętać że:

– gdy ktoś prosi o pilną pożyczkę i przesłanie kodu blik, upewnijmy się, że nie jest to oszust, zadzwońmy i zapytajmy o szczegóły,

– nie należy instalować żadnych aplikacji lub wchodzić przez wysłane linki,


– w przypadku, gdy dzwoniąca osoba podaje się za pracownika firmy, banku czy innej instytucji nie należy działać pochopnie. W tym celu można np. samemu zadzwonić, żeby zweryfikować wiadomość,


– nie należy wdawać się w rozmowę z oszustem, trzeba jak najszybciej przerwać połączenie,


– oszuści wywierają presję na swojego rozmówcę, chcąc zmusić go do jak najszybszego, często pochopnego działania, w tym celu zasypują osobę dużą ilością informacji i obiecują wielkie zyski,


– w przypadku, kiedy nie jesteśmy pewni, jak się zachować-poprośmy kogoś bliskiego o pomoc.